Eteryczny Świat by Iwona Wolanin-Zgierska


 Macie jak ja swoje ulubione czy nawet pokuszę się o nazwę sentymentalne marki? ja taką mam-to Francuskie Perfumy. Marka ta jest ze mną od samego niemal początku mojego nazwijmy to szumnie "blogowania". 

Najpierw były małe współprace ale na tyle spodobały mi się ich zapachy, że później najzwyczajniej na świecie zostałam ich klientką i kupowałam te zapachy jakie mnie interesowały.

Jak ktoś czasem do mnie zagląda wie , że co jakiś czas na blogu pojawiają się Francuskie Perfumy. Jeśli spotykamy się z dziewczynami na spotkaniach charytatywnych zawsze staram się by i one poznały tą markę.


W ofercie jest mnóstwo zapachów damskich jak i męskich. Ja oczywiście po raz kolejny skusiłam się na #537 ale jaki to zapach musicie sami zajrzeć. Jest bardzo świeży , na maxa energetyzujący i bardzo kobiecy. To już moja kolejna butelka i zapewniam, że nie jest ostatnią.  




Zapachy przychodzą do nas dobrze zabezpieczone więc nie ma zbytniej możliwości by uszkodziły się w transporcie. Butelki tez są bardzo wygodne i myślę, że nie będą zajmować zbyt dużo miejsca w torebce. 

Same zapachy są trwałe i ładne grają na skórze. U mnie utrzymują się około 4 godzin co jest jak dla mnie sporym sukcesem jak na inspiracje. 

Daję jak zwykle 5 + i denkuję kolejne zapachy.

4 komentarze:

  1. Może na święta? Fajnie by było, tylko ciekawe czy dojdzie. Na razie mam zamówiony GUESS Seductive Homme Noir 100m dla męża, ale mamie też muszę kupić prezent.

    OdpowiedzUsuń