Co nowego u moich starych dobrych znajomych? a przede wszystkim zmiana LOGO. O kim mowa? O nikim innym jak o marce dobrze wszystkim znanej czyli BI-ES. Wiele z Was pewnie myśli, że oszalałam totalnie mając tyle perfum ciągle kupuję następne. Dziś post nieco inny niż wszystkie bo moje zapachowe Bi-Esowe must have na lato.
Co nowego pojawiło się w ofercie? Marka zaraz po #feeltheblossom nie zwalnia tempa...i dodaje gaz do dechy!
Pomysł na uczczenie "staruszki" czyli zabawki o której marzy każda dziewczynka - Barbie jak dla mnie jest bardzo spoko;) dla każdego coś miłego. Marka postawiła na różne propozycje zapachowe inspirując się co modne było w danych latach czyli począwszy od roku'59 skończywszy na '90. Z tego co zauważyłam wiele dziewczyn chwali zapachy zarówno na nuty zapachowe ale i trwałość. Ja nie spotkałam ich stacjonarnie więc niestety nie znam zapachów by powiedzieć cokolwiek więcej. Ale nie ukrywam, że ciekawość bierze górę.
Kwiatusy zauroczyły mnie totalnie, każdy zapach jest wyjątkowy i każdy bardzo mnie intryguje. Miałam okazję powąchać każdy zapach bo koleżanka oszalała razem ze mną i ma wszystkie wersje ;). Uważam, że biją na głowę ostatnią kwiatową serię. Niestety tu nie umiałabym wybrać i oczywiście przygarnęłabym każdy zapach. Każdy jest inny, każdy pasuje do innej kobiety, jeden do dziewczęcej inny bardziej polubią kobiety stawiające na pewność siebie.
Dziś w Biedronce trafiłam przypadkiem na jeszcze inną nową serię ale nie mogę znaleźć żeby pokazać wam chociażby namiastkę i nie wzięłam głupia telefonu by cyknąć Wam fotkę, ale mam nadzieję, że się to niedługo zmieni.
Lubicie Chupa Chupsy? ja bardzo, przypomina mi to dzieciństwo kiedy w sklepach były pustki a ten lizak był po prostu rarytasem! Zawsze będę miło go wspominać. Dla fanów Też coś się znajdzie. Nie lubisz pomadek? ale lubisz mieć piękne nawilżone usta? nic prostszego-mówisz i masz, słodka kolekcja pomadek melduje gotowość;) Jest też coś dla miłośników długich słodkich kąpieli.
Obok tych żeli nie sposób przejść obojętnie. Kuszą wszystkim, grafiką, zapachem i przyjemnością;)
A tu mała zajawka tego jak Bi-Es przygotowuje swoje zapachowe perły;)
Nie wiem jak Wy ale to moje letnie Must Have , które muszę mieć;)
*zdjęcia poglądowe wykorzystane w powyższym poście pochodzą z Facebooka marki Bi-ES
Pomadki mnie zainteresowały :)
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo
Usuńekstra, chciałabym wypróbować całą linię Chupa Chups
OdpowiedzUsuńZapach BARBIE? Muszę mieć!
OdpowiedzUsuńNOOOO ;)
Usuń