O tyle o ile zmarszczek raczej nie posiadam, no chyba, że te mimiczne od uśmiechów o tyle bardzo polubiłam ten kosmetyk. Mowa dziś o serum kolagenowym od firmy Jadwiga. Patrząc na ten niepozorny kosmetyk byłam bardzo ciekawa jak sprawdzi się u mnie.
Opakowanie charakterystyczne dla firmy, jasne ładnie opisane. Jednym słowem bardzo estetyczne. Buteleczka dosyć spora i bardzo wygodna w użytkowaniu.
Kosmetyki zawierające kolagen włączyłam do swojej pielęgnacji już dawno. Głównym zadaniem tego serum jest ochrona przeciwzmarszczkowa ale sam w sobie wykazuje też właściwości wygładzające zmian które już powstały. Kolagen jest substancją, która już w naszej skórze występuje a jego utrata sprawia, że nasza skóra staje się mniej elastyczna.
Kolagen wpływa na poziom nawilżenia i odżywienia naszej skóry. Serum kolagenowe można używać przed nałożeniem kremu, chociaż ja używam je na noc beż dodatków. Ale wielką zaletą tego produktu jest to , że jego zastosowanie jest wielorakie i nie tylko twarz jest główną częścią ciała jaką możemy odżywić ale także inne przesuszone partie skóry takie jak łokcie, kolana czy skórki w około paznokcia. Podsumowując nakładamy serum na te miejsca które narażone są na spadek elastyczności i wysuszenia.
Serum ma postać płynnej delikatnej mgiełki, która po rozpyleniu zostawia lekko tłustawi film. Jeśli rozpylimy do na twarz daje uczucie natychmiastowego ściągnięcia skóry co dla niektórych może być lekkim dyskomfortem. Mi nie przeszkadza. Jeśli chodzi o zapach jest prawie nie wyczuwalny i nie bardzo wiem do czego mogę go Wam porównać powiem tylko tyle, że bardzo szybko się ulatnia.
Jeśli chodzi o skład jest bardzo prosty;) głównym składnikiem jest woda i zaraz po niej występuje hydrolizowany kolagen i elastynę , która dodatkowo wzmacnia elastyczność skóry.
Podsumowując ja jestem zadowolona jak do tej pory. Może spektakularnej zmiany nie zauważyłam ale skóra jest fajnie napięta i bez dodatkowych wyskakujących niespodzianek.
Jeśli zainteresowało Was to serum to najwięcej informacji uzyskacie na oficjalnej stronie producenta.
Ściskam, Wasza I.
Nie miałam serum w postaci mgiełki.
OdpowiedzUsuńa spróbuj jest bardzo przyzwoite
UsuńFajny, prosty skład. Myślę, że nie może zaszkodzić. Ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuń;), nie szkodzi, ja wrażliwiec na sobie sprawdziłam i zyjemy w zgodzie z tym serum
Usuńja z Jadwigi mam tylko papkę na trądzik, która zrobiła na mnie doskonałe wrażenie gdy mi coś wyskoczy to robię sobie opatrunek i bardzo pomaga
OdpowiedzUsuńpapka jest genialna, też ją mam
Usuńciekawa postać mgiełki, mi kosmetyczka poradziła by przed zastosowaniem kolagenu zwilżyć twarz
OdpowiedzUsuńi słusznie;)
UsuńNie słyszałam jeszcze o takim wynalazku
OdpowiedzUsuńjest mega dobry;)
UsuńPierwszy raz spotykam się z nazwą tej firmy.
OdpowiedzUsuńi zatrzymaj się przy niej na dłużej
UsuńLubię kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńdo momentu jak przeczytałam o ściągnięciu twarzy-byłam bardzo na tak ....ale może spróbuje??tym bardziej że w ogóle nie znam marki ...
OdpowiedzUsuńps: spodobało mi się u Ciebie-dołączam do grona obserwujących :)